Kwiaty na ślub

Minęły bezpowrotnie te czasy kiedy kwiaciarnie albo świeciły pustkami, albo posiadały znikomy asortyment w postaci kilku zwiędniętych goździków i paru gerber równie wątpliwej prezencji. Teraz każda malutka kwiaciarenka ma ogromny wybór kwiatków nie mówiąc już o dużych centrach kwiatowych czy studiach artystycznego układania kwiatów. Właściwie nie wiadomo czy się cieszyć czy martwić mamy taki wybór kwiatów że czasem trudno nam się zdecydować co wybrać. Pamiętać należy o kilku podstawowych zasadach.

1. Kwiaty i styl ich ułożenia muszą pasować do sukni. Tradycyjna suknia z trenem i awangardowy bukiet z traw i liści to nie najlepsze połączenie.
2. Postaraj się wcześniej zastanowić jak ma wyglądać twoja wiązanka, licz się z tym że część kwiatów jest dostępna w danym tylko sezonie i raczej nie licz na to że w którejkolwiek kwiaciarni zdobędziesz w sierpniu konwalie.
3. Bukiet to nie tylko kwiaty i ich kolor, bardzo ważny jest również kształt wiązanki. Musi się on dobrze komponować z linią sukni ale przede wszystkim z twoją sylwetką.
4. Moda zmienia się z roku na rok wybierz jednak kwiaty które lubisz. Nie chodzi o to żeby ślepo gonić zmieniające się trendy ale o to aby dobrze się czuć i podobać się przede wszystkim sobie.
5. Jakkolwiek wykonanie Bukietu ślubnego zajmuje wprawionej kwiaciarce kilka godzin to jednak należy go zamówić nieco wcześniej. Warto również przed podjęciem ostatecznej decyzji zapoznać się z ofertą różnych kwiaciarni. W większości z nich można obejrzeć zdjęcia wykonanych wcześniej kompozycji.
6. Uwaga alergiczki !!! Jeżeli wiesz że uczulają Cię pyłki roślin bardzo rozważnie kupuj kwiaty. Wybierz te które mają najmniej intensywny zapach. Warto również kupić kwiaty z którego będzie wykonany bukiet i sprawdzić czy jesteśmy na nie uczulone. Panna młoda z załzawionymi oczami i czerwonym nosem to niespecjalny widok.

Krok pierwszy - moda
I tu pojawia się pierwszy dylemat. Na zdjęciach, pokazach i w branżowych magazynach coraz więcej jest zdjęć bardzo oryginalnych bukietów. Także aktorki, piosenkarki i osoby publiczne wybierają coraz częściej kwiatową awangardę.
Na pokazach królują bukiety które nosi się jak torebki, czyli zwisające w dół. Mają one różne kształty, od stożków po kule. Wyglądają bardzo ładnie chociaż tradycjonaliści twierdzą ze nie przypominają ślubnych bukietów. Cóż wybór należy do Ciebie. W zależności od rodzaju kwiatów z których są wykonane pasują raczej do wszystkich typów sukien. Drugim trendem pojawiającym się w modzie ślubnej jest kilka takich samych kwiatów ( na przykład kalii opasanych jedynie szarfę, kwiaty mają długość ok. 45-50 cm.
Najmodniejsze bukiety ozdobione są perłami koralikami, szarfami i krezami z jedwabiu, tiulu lub aksamitu.

Krok drugi - cała Ty
Jesteś piękna Ty to wiesz i my to wiemy. Problem polega na tym żeby to piękno podkreślić. Pewnie kiedy wybierałaś suknię poddałaś swoją figurę wnikliwej analizie łatwiej Ci będzie dobrać bukiet do figury. Zasady są proste.

1. Bukiety okrągłe, tworzone na linii koła, półkuliste są odpowiednie dla drobnych, szczupłych dziewczyn. Idealnie pasują do tradycyjnych sukien, w klasycznym stylu. Im bardziej ozdobna suknia tym prostszy i skromniejszy powinien być bukiet i odwrotnie im prostsza suknia tym bardziej fantazyjne kwiaty.
Pamiętaj o jednym, bukiet nie powinien być za duży, nie może zasłonić Ciebie.

2. Bukiety zwisające, tworzone na linii trójkąta odpowiedniejsze będą dla bardziej postawnych kobiet, wysmuklają sylwetkę i nadają jej łagodniejszy zarys.
Jeżeli jesteś niska również możesz sobie pozwolić na zwisający bukiet wydłuży on optycznie figurę, pamiętaj jednak aby nie był on zbyt długi ponieważ uzyskasz wtedy odwrotny efekt.

Ponadto
- Do sukien które zdobione są motywem kwiatowym wybieraj jak najprostszy bukiet. Dotyczy to wszelkiego rodzaju haftów, a zwłaszcza sztucznych kwiatów przy twojej sukni.
- Jeżeli Twoja suknia jest jedno kolorowa możesz wybrać kwiaty dowolnego koloru, jeżeli jednak ozdobiona, na przykład, błękitnymi dodatkami Twoja wiązanka powinna być w tym samym kolorze lub posiadać błękitne elementy
- Przy śnieżno białej sukni unikaj kremowych kwiatów analogicznie przy sukni koloru ecru unikaj czystej bieli. Kolory te gryzą się ze sobą, co więcej wyglądaj razem mdło.
- Staraj się ożywić swoją kreację, nie bój się zdecydowanych soczystych barw zwłaszcza jeżeli jesteś brunetką lub szatynką. Delikatnym blondynka o filigranowej budowie ciała polecam pastele.
- Panowie zazwyczaj wybierają ciemne garnitury w neutralnych kolorach, jeśli jednak pan młody wybiera się do ślubu w bordowym garniturze Ty raczej zrezygnuj z kwiatów w kolorze różowym, lilowym, fioletowym itp. Tak się składa że pewne kolory do siebie pasują a pewna nie.

Krok trzeci - kwiaty we włosach ...
Wspominam o tym nie dlatego, że musisz je mieć, chociaż wianki powracają do łask szczególnie te które są wykonywane z żywych kwiatów, takich samych jak bukiet, ale dlatego że jeśli je masz to powinny pasować do bukietu. Kwiaty które panna młoda ma na sobie i przy sobie powinny tworzyć pewien komplet. Absolutnie nie możesz dopuścić do sytuacji w której na głowie będziesz miała stokrotki w ręku tulipany a dół sukni zdobić będą sztuczne różyczki.
Uwaga ! bardzo modne ostatnimi czasy są stroiki kwiatowe umocowane na opasce, czy grzebieniu do włosów, robione z tych samych kwiatów co bukiet.

Krok czwarty - kwiat w butonierce
Tu rozpisywać się chyba nie muszę, wszyscy bowiem wiedzą że "bukiecik" pana młodego powinien być zminimalizowaną wersją bukietu panny młodej.
Dla lepszego efektu unikajmy koralików, tiuli i tym podobnych ozdóbek.

Obeszliście kochani wszystkie kwiaciarnie, kwiaty są piękne i czekają wielkiej gali, wszystko idealnie do siebie pasuje, cóż pozostaje mi jedynie życzyć Wam aby Wasze wspólne życie usłane było kwiatami

Na koniec trochę przesądów
W większości przypadków panna młoda rzuca bukiet za siebie, a ta panna która go złapie pierwsza wyjdzie za mąż. Jeżeli nie zamierzasz jednak rzucać bukietu pamiętaj aby oddać go świadkowej, matce lub innej bliskiej Ci kobiecie, stary przesąd głosi bowiem że nie wolno ususzyć ślubnych kwiatów gdyż razem z nimi uschnie Wasza miłość, czego absolutnie Wam nie życzę.
Aleksandra Firek

źróło: mlodapara.pl